Pozostałym trzem temperamentom wcale nie trzeba wyjaśniać, jakie są „objawy znudzenia”, ale towarzyskim sangwinikom, nie dopuszczającym do siebie myśli, że mogliby być nudni, należy wyraźnie powiedzieć, że jeśli słuchacz uwalnia się z ich uścisku, oznacza to brak zainteresowania opowieścią. Gdy twoja publiczność przestępuje z nogi na nogę, desperacko szukając w tłumie czyjegoś spojrzenia, to znaczy, że chce odejść. Kiedy ktoś przerywa rozmowę, żeby pójść do toalety, i nie wraca, powinieneś zrozumieć, o co naprawdę chodzi. Łatwo dostrzeżesz objawy znudzenia, jeśli tylko dopuścisz myśl, że jest ono możliwe.
